Festiwal Bies Czad Blues

Blues stał się częścią bieszczadzkiego krajobrazu, chociaż region ten oddalony jest od dużych ośrodków miejskich i ważnych wydarzeń muzycznych. Przed laty zawiązała się nieformalna grupa przyjaciół Bieszczadów i bluesa, miejscowych muzyków i drobnych lokalnych przedsiębiorców, którzy podjęli trud organizacji wspólnej imprezy. Początkowo miała ona postać kameralnych koncertów, jednak z roku na rok przybierała coraz większe rozmiary, poszerzał się krąg zaprzyjaźnionych z Bieszczadami muzyków reprezentujących czołówkę bluesowych artystów z całej Polski. Występowały już damy polskiego bluesa – Martyna Jakubowicz, Magda Piskorczyk, Karolina Cygonek, Joanna Pilarska, a także Big Fat Mama, Around The Blues, Roman Ziobro, Paweł Szymański, Antoni Krupa, 4 Szmery, Mr Blues, Bartek Przytuła, Michał „Gier” Giercuszkiewicz, Kulisz Trio, Roman „Pazur” Wojciechowski i wielu innych.
Bies Czad Blues stał się alternatywą dla dużych, wielkomiejskich bluesowych festiwali i zajął ważne miejsce wśród bieszczadzkich wydarzeń artystycznych. Wetlina noclegi to doskonałe miejsce dla turystów.

Krzemieniec

Krzemieniec (po węgiersku Kremenáros) o wysokości 1221 m n.p.m., to niepozorna góra, która sławę zawdzięcza temu, że spotykają się tu granice Polski, Ukrainy i Słowacji. Gdyby nie solidny granitowy obelisk, łatwo byłoby miejsce trójstyku przeoczyć. Krzemieniec nie różni się wiele od sąsiednich szczytów pasma granicznego między Wielką Rawką a Rabią Skałą.

Szczyt Wielkiej Rawki (1307 m n.p.m.) pokrywa połonina z wieloma rzadkimi gatunkami roślin. Roztacza się stąd wspaniała panorama prawie całych polskich i ukraińskich Bieszczadów, leżących na Ukrainie Holicy i Połoniny Równej, aż po słowacki Wyhorlat. Idąc z Krzemieniec na zachód w stronę Rabiej Skały (1199 m n.p.m.), napotyka się jedną z największych w Polsce jaworzyn, szczególnie piękną jesienią. Dalej, tuż obok szlaku, po stronie słowackiej, znajduje się kilkudziesięciometrowe urwisko odsłaniające pstre piaskowce ciśniańskie (ukraińskie riabyje) płaszczowiny dukielskiej. Rośnie tu pierwotna, niezwykle malownicza puszcza karpacka, więc warto tu przyjechać na weekend.

Ciekawostką jest fakt, że Krzemieniec to najdalej na wschód wysunięty punkt Słowacji i najwyższy szczyt Gór Bukowskich.

Wetlina agroturystyka zachęca do odwiedzin!